CZAS NA PRZEBUDZENIE
Prezydent Zelenski w końcu doczekał się tego co mu się już dawno należało, został wyrzucony za drzwi. I jeśli ten fakt nie powinien specjalnie dziwić tych co obserwują ukraińską politykę, to dziwić powinna histeryczna reakcja europejskich „pseudoelit” z Macronem i Tuskiem na czele. Wielcy obrońcy demokracji zamknęli oczy na to, że Ukraina nawet nie próbuje dążyć w stronę zachodnich standardów, dobrze czując się w swych oligarchicznych realiach, że wojna dla wielu z nich stała się sposobem na życie a status „ofiary Putina” usprawiedliwia wszelkie żądania. Dla wielkich europejskich „demokratów” Zelenski stał się narzędziem w innej wojnie którą toczą – w wojnie z zachodnią kulturą której nieoczekiwanym obrońcą stał się w ostatnich tygodniach nowy gospodarz Białego Domu i przeciwko niemu postawili swą marionetkę. Tym razem się przeliczyli.
Bezczelność Ukrainy pod wodzą Zelenskiego wszystkim wychodzi już bokiem. To nie pierwszy raz gdy któryś z polityków się zagotował, bo przecież pamiętamy scysję między Zeleńskim i ministrem Wlk.Brytanii Benem Wallace który w 2023 nie wytrzymał i wybuchnął dokładnie na ten sam temat, który stał się przyczyną skandalu w Białym Domu. Brytyjski polityk miał odwagę wytknąć ukraińskiemu politykowi, że wciąż ma pretensje, nie okazuje ani deka wdzięczności a przecież Ukraina trwa tylko dzięki zachodniej pomocy. Zeleński zbył to sarkazmem i ironią.
Co w takim razie mamy powiedzieć my Polacy? Od wybuchu wojny wspomagamy Ukrainę jak możemy, przyjmując uchodźców (prawdę mówiąc zasobnych finansowo), przekazując sprzęt, broń i pieniądze a gdy próbujemy nieśmiało upomnieć się o groby naszych rodaków zamordowanych przez Ukraińców w 1943 roku słyszymy że jesteśmy ruskimi agentami. Bezczelność to mało powiedziane. Dziś w czasie imprezy firmowej zacząłem dyskusję z kolegą Ukraińcem. Nie jakimś nacjonalistą, zwykłym Ukraińcem z Charkowszczyzny w dodatku ze sporą domieszką polskiej krwi. Gdy podjąłem temat Wołynia 1943 był święcie przekonany, że to sowieci mordowali Polaków. Na nic się zdało tłumaczenie że w lipcu 1943 gdy rzeź na Wołyniu się zaczęła front był pod Kurskiem i żadnych sowietów na Wołyniu nie było: " - Wina ruskich, my niewinni a wy Polaki powtarzacie kremlowską propagandę".
Dość tego. Miałem nadzieję w lutym 2022, po 3 latach ją straciłem. Nie da się zasypać tych dołów bólu bez woli jednej ze stron, niech więc z opętanymi radzą sobie inni. Trump zrobił to czego bali się zarówno polscy jak i europejscy politycy, pokazał prostakowi jego prostactwo, wyrzucił za drzwi i w zasadzie tanim kosztem przerzucił problem na stronę Kijowa. „Chcecie pokoju, proszę bardzo, ale bez Zelenskiego, współarchitekta wojny”.
Tu dochodzimy do najbardziej gorącego punktu tego sporu. Kto jest odpowiedzialny za tą wojnę? Oczywiście w sposób wymierny Putin i Rosja, to wiemy. Oni dokonali agresji w 2014 i już na pełną skalę w 2022 roku ale czy to wszystko? Dlaczego w takim razie Kennedy w 1962 zaryzykował III wojną światową w przypadku kryzysu kubańskiego? Dlaczego Reagan wysłał armię na podbój Grenady w 1984? Czy to przypadkiem nie było to samo co zrobiła teraz Rosja? Dokładnie. To samo. Prawda jest tak, że oba mocarstwa pilnują swoich stref wpływów a ich zmiana jest możliwa tylko w przypadku wielkiej globalnej zmiany (najczęściej wojny). Nikt rozsądny nie próbuje oszukać rzeczywistości, bo wie że jest to igranie z życiem nie tysięcy i nawet nie milionów, ale miliardów ludzi. Tymczasem w okresie 2008-2012 gdy rodził się ten nowy tęczowo-zielony porządek świata to właśnie uczyniono. Radosne rządy Clintonówny i jej marionetek pchnęły Ukrainę na kurs kolizyjny i konfrontację z Rosją, a nuż się uda… No nie udało się. Na czele Rosji nie stał już niestety zapijaczony Jelcyn ale „szczery KGB-ista” Putin marzący o odbudowie dawnego sowieckiego porządku. Ukraina podpuszczona przez zachodnich polityków poszła się wykrwawiać a Ci którzy ją wykorzystali w odpowiedzi mieli dla niej tylko ciepłe słowa otuchy.
To czego jesteśmy świadkami w ostatnich dniach to konsekwencja wieloletniej polityki zgniłej Europy, która teraz zderza się z realną polityką którą do Białego Domu wprowadził Trump. A w realnej polityce podstawą wszystkiego jest trójkąt Rosja-USA-Chiny. Tu się ważą losy świata, tu decyduje się kwestia wojny i pokoju na najbliższe lata. Nie ma w tym układzie miejsca ani na Ukrainę ani nawet na Unię Europejską. Tu się liczą interesy mocarstw a nie ideologia pięknoduchów. KONIEC, wraz z odsunięciem lewackiego środowiska w Waszyngtonie, skończyła się zabawa w politykę zaczęła się prawdziwa transformacja świata. Czy efektem tej zmiany będzie wykucie nowego, bardziej sprawiedliwego porządku, czy totalna wojna, która zmiecie wszystko zależy już tylko od nas. Od naszych głosów w wyborach, od naszych modlitw, postaw, od tego czy w końcu się obudzimy i zdamy sobie sprawę że przez ostatnie 50 lat budowaliśmy konsekwentnie cywilizację śmierci.
Czas na przebudzenie dla kogo ?
OdpowiedzUsuńKto wykreował tę wojnę ? Otóż, ten kto w swojej analizie SWOT postawił Putina i ruskich jako Threat ( Zagrożenie) , a po wieloletnich niepowodzeniach , zdecydował się na przesunięcie Putina i ruskich na Opportunity ( Okazję).
Czy to nie kolejne administracje USA ? Poczynając od tzw " Rewolucji Godności" , po dostarczanie nielimitowanej ilości uzbrojenia, a tym samym prowokowaniu do wojny ? Czy Trump podczas pierwszej swojej kadencji nie mógł skutecznie przeciwdziałać środkami dyplomatycznymi przeciw tej wojnie , a nie dostarczać już w 2018 roku Javeliny ? https://defence24.pl/sily-zbrojne/javeliny-dostarczone-na-ukraine
Czy to nie w Kongresie USA w 2022 roku, witano Wołodię jak Juliusza Cezara , owacjami na stojąco, a każdy kongresmen chciał mu uścisnąć dłoń lub chociaż dotknąć niczym "boga ", niezależnie czy był to Republikanin czy Demokrata ? https://wiadomosci.wp.pl/niezwykle-przywitanie-w-kongresie-zelenski-dostal-owacje-na-stojaco-6847193921329984a
A teraz " biednemu" Wołodii chcą wmówić, po wielu latach zachwycania się nim i "poklepywaniu go po plecach", że to on jest wszystkiemu winien i nie ma nic do powiedzenia, a ma tylko oddać zasoby naturalne, za dostarczoną broń. " Nie masz żadnych kart" usłyszał w Białym Domu , czyli jesteś teraz nikim ? https://www.bankier.pl/wiadomosc/Nie-masz-zadnych-kart-Trump-i-Zelenski-w-bezprecedensowym-starciu-8900338.html
Czy tak wygląda koniec politycznego " romansu" z USA : kraj w ruinie gospodarczej i ekonomicznej, połowa obywateli tuła się po całym świecie na emigracji, kosmiczne zadłużenie i perspektywa wieloletnich spłat , a Wołodię czeka upokorzenie na oczach całego świata, gdyż to dopiero początek " grillowania" ?
" Polityk myśli o następnych wyborach, a mąż stanu o kolejnym pokoleniu . "
– James Freeman Clarke
Pamiętaj że to wszystko zaczęło się w 2014, ich słynny majdan, palenie żywcem w tedy - chyba 60 czy 80 rosyjsko jezycznych zginęło,wschodnia upadlina nie nawidzi zachodniej, bo regiony są biedniejsze i bogatsze, tam jest więcej etnicznych Rosjan...
UsuńFakty historyczne są takie, że zaczęło się 10 lat wcześniej w 2004 roku, kiedy wzniecono tzw." Pomarańczową Rewolucję" . Zachodnia Ukraina , a konkretnie władze Lwowa i Tarnopola nie uznały wyników wyborów na prezydenta Janukowicza. Odwrotnie władze wschodnich regionów. W obwodach wschodnich i południowych domagano się natychmiastowego uznania oficjalnych wyników wyborów. W obwodach ługańskich i donieckich ( 35% PKB Ukrainy) argumentowano, że muszą utrzymywać rozpolitykowane i uboższe obwody zachodnie (tylko 8% PKB Ukrainy 2003). W Charkowie gubernator Jewhen Kusznariow zaczął tworzyć Południowo-Wschodnią Republikę Autonomiczną. W Doniecku poparto pomysł tamtejszego biznesmena Borysa Koleśnikowa powołania państwa federacyjnego i przeniesienia stolicy do Charkowa. Politycy z Autonomicznej Republiki Krymu zaczęli głosić konieczność odłączenia się Półwyspu Krymskiego od Ukrainy. 28 listopada zwolennicy Wiktora Janukowycza zagrozili odłączeniem obwodów południowo-wschodnich od Ukrainy.
Usuń2 grudnia Rada Najwyższa Ukrainy wyraziła wotum nieufności dla rządu Wiktora Janukowycza. Premier odmówił podania się do dymisji. 3 grudnia unieważniono wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich i zarządzono powtórzenie głosowania, zaplanowane na 26 grudnia. Powtórzenie drugiej tury wyborów prezydenckich przeprowadzono 26 grudnia. Wyniki ogłoszono 10 stycznia 2005 roku. Wybory wygrał Wiktor Juszczenko, z wynikiem 51,99% głosów. Janukowycz uzyskał 44,20% głosów.
Pomarańczową rewolucję kwalifikuje się jako udaną kolorową rewolucję, gdzie odsunięto od władzy nieliberalnego bądź autorytarnego lidera za pomocą pokojowych i demokratycznych metod. Co to dało , skoro wybory prezydenckie na Ukrainie w 2010 roku wygrał - Wiktor Janukowycz.
Dużą rolę podczas protestów miały zespoły muzyczne, integrujące protestującą młodzież. Symbolem protestów stała się piosenka "Razom nas bahato, nas ne podołaty " zespołu Gryndżoły.
" Razom nas bohato", a dzisiaj połowa ludności siedzi na emigracji, a kraj na skraju zapaści ekonomicznej i gospodarczej.
Pomyśleć, że to kraj " mlekiem i miodem płynący" :
-posiadającym niemal wszystkie bogactwa mineralne ,
-piękne tereny górskie i nadmorskie (turystyka),
- obszarowo 2 razy większy od Polski.
- najlepsze gleby rolnicze na świecie - czarnoziemy, w 2019 r. obszar upraw obejmował 28 mln ha, co stanowi 46,7% powierzchni kraju. Około połowy terytorium zajmują żyzne czarnoziemy, a kolejne 14% – bardzo dobre gleby kasztanowe etc.
„17 stycznia Zełenski potajemnie podpisał 100-letnią umowę z Wielką Brytanią, zabezpieczając zasoby Ukrainy dla rządu Starmera. W międzyczasie kontynuował rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi i wprowadzał ich w błąd, jednocześnie składając zobowiązania wobec Wielkiej Brytanii (Trumpek się dowiedział i wywalił aktora)–Powiada się, że wozy strażackie, których niedawno brakło podczas pożarów w USA (niby zostały przekazane na Ukrainę) odnaleziono gdzieś na bliskim wschodzie.
OdpowiedzUsuńByły dyplomata: obserwatorzy OBWE przekazywali tajne dane Siłom Zbrojnym Ukrainy
Były ambasador Grecji w Ukrainie Vasilios Bornovas powiedział, że obserwatorzy z misji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) przekazali ukraińskim wojskowym tajne dane o lokalizacji formacji zbrojnych Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej. Poinformowała o tym telewizja Ellines.
„Jedną z kwestii, które również zwróciły moją uwagę, było wykorzystanie tajnych informacji przekazanych przez obserwatorów OBWE o lokalizacji broni po rosyjskiej stronie linii kontaktowej we wschodniej Ukrainie. Ponieważ pozycje te zostały natychmiast ostrzelane przez ukraiński ogień, było oczywiste, że raporty obserwatorów zostały najpierw przekazane ukraińskim służbom bezpieczeństwa” – powiedział Vasilios Bornovas.
Były ambasador podkreślił, że istniały „poważne problemy” z ukraińskim personelem wojskowym, który podróżował na Zachód z Ukrainy. „Nie sądzę, by Ukraina była kiedykolwiek zainteresowana spokojnym rozwiązaniem tego problemu” – zauważył Bornovas.
https://pl.news-front.su
Dlatego upadlina, to skorumpowany kraj do szpiku kości, zwany 404, tam jak masz pieniądze można dostać wszystko od organów, towaru żywego (nawet żonę), raj dla pedofilów, wszelkiego rodzaju akta i dokumenty nawet wbite system, możesz być lekarzem czy inż...wystarczy zobaczyć u nas co wyrabiają, popatrz sie na ich tablice rejestracyjne - większość zachodnią upadlina, a broń która dostali sprzedali na czarnym rynku po całej Europie i bliskim wschodzie,....
UsuńWszyscy podążają za pieniędzmi, nie tylko Ukraińcy. W krajach o zróżnicowanych dochodach i dużym bezrobociu ludzie próbują zarabiać na życie , chwytając się zajęć nie zawsze akceptowalnych z moralnego punktu widzenia. Korupcja istnieje wszędzie, na całym świecie, a oficjalnie nazwano to lobbingiem i usankcjonowano prawnie.
UsuńUkraińcy żyją według maksymy " У кого деньги, тот и прав. Кто платит, то и заказывает музыку".
Ale czy na Zachodzie nie jest popularny powiedzenie-idiom " money talks" , czyli za forsę można dostać wszystko, wszystko jest do kupienia. Czy zatem jest jakaś różnica?
Jeden z głównych architektów polityki zagranicznej USA - Henry Kissinger powiedział kiedyś : " Stany Zjednoczone nie mają stałych przyjaciół, a wyłącznie interesy".
Ukraińcy są nam bliscy kulturowo”
UsuńTymczasem Ukraina:
- jeden z najwyższych wskaźników przestępczości i korupcji w Europie
- powszechny handel dziećmi i wysoce rozwinięty biznes surogacyjny
- ogromny przemysł aborcyjny - kilkaset tysięcy morderstw nienarodzonych dzieci rocznie
- jeden z najwyższych wskaźników HIV i innych chorób wenerycznych w Europie
- tożsamość narodowa zbudowana na zbrodniarzach i ludobójcach Polaków
- powszechna prostytucja - jeden ze znaków rozpoznawalnych Ukrainy
- 30% Ukraińców nie posiada nawet toalety w domu
- banderyzm na porządku dziennym - 80% Ukraińców ocenia działalność OUN/UPA oraz Stepana Bandery pozytywnie, stawiane są pomniki zbrodniarzom, muzea zbrodniarzy, ulice nazywane na ich cześć
Ukraina wychodząc z ZSRR była w najlepszej sytuacji ze wszystkich państw tworzących dawny Związek Radziecki. Olbrzymi przemysł, ogromne terytorium z niezwykle żyzną glebą, duży potencjał ludzki, zasoby naturalne - po ponad 30 latach wciąż była niedorozwiniętym bantustanem. Nie zrobił im tego Putin, zrobili sobie to sami. ONI JUŻ "TACY" SĄ.
Każdy kto wmawia wam, że Ukraińcy są wam bliscy kulturowo, jest skończonym idiotą
"Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem” (J 8:7)
UsuńW każdym narodzie są "czarne owce" . Spójrz na nich z innej strony, mają na przykład
bardzo ładne i zdolne kobiety.
Wiele znanych gwiazd -aktorek, które zrobiły karierę Hollywood to Ukrainki:
- Vera Farmiga (nominowana do Oscara w 2010)
- Milla Kunis -urodzona w Czerniowcach UA
- Olga Kurylenko - urodzona w Berdiańsku UA
- Milla Jovovich - urodzona w Kijowie UA
- Vera Filatova - urodzona w Doniecku UA
-Yulia Mayarchuk- urodzona w Mikołajowie UA
- Natasha Yarovenko - urodzona w Odessie UA
i wiele innych mnie znanych.
Dla porównania z polskich aktorek jedynie Pola Negri, z okresu międzywojennego, była znana w Hollywood.
Dylemat Polski ?
OdpowiedzUsuńPo bezprecedensowej kłótni w Białym Domu, gdzie rozegrano Wołodię w sposób podręcznikowy , początkujący odsunięcie go od władzy, nastąpił dalszy ciąg zdarzeń, wszystkie media informują o wstrzymaniu pomocy wojskowej USA dla Ukrainy. Trump konsekwentnie realizuje wytyczony cel , czyli zaprowadzenie pokoju na Ukrainie, co potwierdził w zeszłym tygodniu, że „zawieszenie broni może nastąpić natychmiast”, prawdopodobnie było to nieumyślne przyznanie się do tajnego porozumienia z Putinem.
Trwałego pokoju prawdopodobnie nie uda się osiągnąć przed kolejnymi wyborami prezydenckimi na Ukrainie, ale przeprowadzenie wyborów prezydenckich wymaga zniesienia stanu wojennego, a więc konieczności zawieszenia broni.
Media amerykańskie spekulują, że USA i Rosja mają już kompleksowe porozumienie. Pozostały kwestie, takie jak ostateczna granica rosyjsko-ukraińska i kwestia sił pokojowych, które nie zostały jeszcze uzgodnione i nie mogą zostać rozwiązane, do czasu następnych wyborów prezydenckich i parlamentarnych na Ukrainie.
Przed jakim dylematem stanie Polska ?
Otóż 90% zachodniej pomocy wojskowej dla Ukrainy przechodzi przez Polskę, a więc Trump, który wstrzymał pomoc militarną USA dla Ukrainy, konsekwentnie może poprosić Polskę o powstrzymanie Europejczyków przed wykorzystaniem jej terytorium do zbrojenia Ukrainy, w zamian za korzyści, po rozwiązaniu konfliktu.
Jeżeli Trump wstrzymał pomoc militarną Ukrainie, to zrozumiałe jest, że będzie przeciwko temu, aby Brytyjczycy, Francuzi lub Niemcy dozbrajali Ukrainę i ośmielali do kontynuowania działań wojennych, łamania zawieszenia broni i prowokowali do tego Rosję , a więc może zachęcić Polskę do zapobiegania dostarczania pomocy wojskowej, obiecując utrzymanie tam amerykańskich wojsk, ewentualnie przerzucenie części z Niemiec do Polski i uczynienie z Polski swojego głównego partnera w Europie.